Tagi: drylownica
25 września 2017, 10:39
Robiąc przetwory na zimę, np. kompoty wiśniowe, czy czereśnie w zalewie, niezbędne staje się wyjmowanie pestek. Ręcznie może to zająć całe godziny i spowodować duży bałagan. Jak temu zapobiec?
Drylownica
Jest to niewielka rzecz, która skonstruowana jest tak, by po położeniu na niej małego owocu wyjąć z niego pestkę. Nie trzeba przy tym brudzić własnych rąk. Jeden ruch ręki wystarczy, by pozbyć się niechcianego środka z wybranego owocu. Do zalet drylownicy należy to, że pomoże ona zaoszczędzić wiele czasu, oraz uchroni przed zabrudzeniem ostrym dla dłoni i barwiącym ubrania, ciemnym sokiem wiśni. Jak więc widać drylownica jest niezastąpiona w czasie przygotowywania dżemów, ciast i różnego rodzaju deserów, w których letnie owoce powinny pojawić się bez pestek. Co ciekawe, produkt używany do wiśni i czereśni, jest odpowiedni także do drylowania oliwek.
Rodzaje drylownic
Na rynku występuje kilka ich rodzajów, z różnych półek cenowych tak, by każdy mógł wybrać taką, która będzie mu odpowiadała. Może to zależeć np. od częstotliwości używania, czy liczby kilogramów owoców, jaką ma się zamiar przetworzyć. Tańsze drylownice są wykonane z tworzywa sztucznego, mają odporność na uszkodzenia mechaniczne i wilgoć, są łatwe w użyciu i wymagają mycia ręcznego. Kolejna półka to produkty łączone: wykonane z tworzywa oraz stali nierdzewnej. Te droższe drylownice są wykonane ze stali nierdzewnej, posiadają antypoślizgowy uchwyt i przezroczystą osłonkę chroniącą przed rozpryskiwaniem się soku. Można je myć w zmywarce.